W trzydziestym dziewiątym odcinku Przerwy Technicznej Remek Rychlewski i Marek Telecki wspominają legendę Apple – Billa Atkinsona, człowieka, który zamiast zostać neurochemikiem, zaczął bawić się pikselami i okienkami. Będzie nostalgicznie, ale zdecydowanie na luzie. Tym razem nie newsy, tylko bardziej nasz hołd dla człowieka, któremu zawdzięczamy więcej niż się wydaje.
Usłyszycie o tym, jak Steve Jobs uparł się na zaokrąglone rogi i zmusił Atkinsona do rozwiązania problemu, który miał zabić wydajność procesora Motoroli. Dowiecie się, kto wymyślił „pełzające mrówki”, dlaczego dwuklik prawie się nie przyjął oraz jak Xerox oddał Apple koncept graficznego interfejsu.
Pogadamy o rewolucyjnym HyperCard, czyli „internecie na dyskietce”, i o projekcie General Magic – iPhonie, który powstał kilkanaście lat za wcześnie, za to z biegającym pieskiem na ekranie. Pojawi się nawet legenda o tym, dlaczego Jobs był w Apple „wielkim zerem”.
Nie zabraknie ciekawostek o tym, jak Atkinson wyciskał maksimum z 128 KB RAM-u oraz jak czarno-biały ekran pierwszego Macintosha udawał kolory dzięki jego ditheringowi.
Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak narodziły się technologie, których dziś używamy codziennie, i kto był prawdziwym pionierem cyfrowego świata, to zapraszamy do słuchania!
Kontakt z nami:
Przerwa Techniczna - mastodon, email
Remek Rychlewski - mastodon, email
Marek Telecki - email